„Nie mamy żadnych pragnień”: szef Eon wypowiada się przeciwko powrotowi do energetyki jądrowej


Dyrektor generalny E.ON Leonhard Birnbaum podczas dorocznej konferencji prasowej grupy w Essen.
(Zdjęcie: dpa)
Od 2023 roku wszystkie elektrownie jądrowe w Niemczech zostały wyłączone. Jednakże zwycięska partia CDU rozważa ponowne uruchomienie elektrowni. Dyrektor generalny Eon, Birnbaum, nie przepada za tymi pomysłami. Ma również inne problemy z polityką.
Prezes Eon, Leonhard Birnbaum, odrzucił propozycję przywrócenia do działania zamkniętych elektrowni jądrowych w Niemczech. „Nie sądzę, żeby moratorium na likwidację elektrowni zrobiło na mnie największe wrażenie” – powiedział menadżer giganta energetycznego na dorocznej konferencji prasowej w Essen. „Oczywiście chcemy dokonać demontażu i nie mamy najmniejszej ochoty, aby opóźnienia ze strony sfery politycznej wpłynęły na proces demontażu”.
Podczas kampanii wyborczej CDU krytykowała wycofywanie energii jądrowej w obliczu kryzysu energetycznego. Zgodnie z programem wyborczym partia, która wraz z CSU okazała się najsilniejszą siłą w wyborach federalnych, chce rozważyć wznowienie działalności niemieckich elektrowni jądrowych zamkniętych w 2023 roku.
W ostatnim roku finansowym Eon osiągnął. swoje cele i wygenerował miliardowe zyski. Jednakże skorygowany zysk przed potrąceniem odsetek, podatków, amortyzacji i umorzeń był o trzy procent niższy od wyniku z poprzedniego roku, wynosząc dziewięć miliardów euro, co firma również ogłosiła w Essen. Analitycy spodziewali się jednak jeszcze większego spadku. Skorygowany zysk netto spadł o siedem procent do 2,9 miliarda euro. Birnbaum mówił o „silnym wyniku grupy”.
„Eon jest w doskonałej pozycji, aby osiągnąć rentowny wzrost w nadchodzących latach” – powiedziała dyrektor finansowa Nadia Jakobi. W latach 2024–2028 spółka zamierza zwiększać swój skorygowany zysk bazowy o wysoki, jednocyfrowy procent rocznie. Akcjonariusze również powinni skorzystać ze wzrostu w postaci wyższej dywidendy. W ubiegłym roku planowano wypłatę 0,55 euro za akcję, w porównaniu z 0,53 euro ostatnio.
Najsilniejszym motorem wzrostu jest działalność sieciowa. Dyrektor generalny Leonhard Birnbaum stwierdził, że potrzeba rozbudowy sieci i digitalizacji jest nadal ogromna. Grupa jest gotowa kontynuować inwestycje. Aby jednak tak się stało, konieczna byłaby poprawa warunków ramowych. Zdaniem prezesa Birnbauma, potrzebny jest zwrot z inwestycji w sieć, który będzie konkurencyjny w porównaniu z innymi krajami. Nie jest jeszcze jasne, czy tak będzie w nowym okresie regulacyjnym rozpoczynającym się w 2029 r. „Dlatego podjęliśmy decyzję: dopóki nie będziemy mieć przejrzystości w kwestii niemieckich regulacji, nie rozszerzymy naszego programu inwestycyjnego ogłoszonego w marcu 2024 r. do odwołania”.
W roku bieżącym skorygowana EBITDA ma wynieść od 9,6 do 9,8 mld euro. Eon spodziewa się, że skorygowany zysk netto wyniesie od 2,85 do 3,05 miliardów euro. Eon ogłosił, że do 2028 r. skorygowany zysk EBITDA Grupy ma wzrosnąć do ponad 11,3 mld euro, a skorygowany zysk Grupy do około 3,4 mld euro.
Ten gigant energetyczny, którego siedziba mieści się w Essen, obsługuje w Niemczech około dwunastu milionów klientów kupujących energię elektryczną i dwa miliony klientów kupujących gaz ziemny. Eon jest największym operatorem sieci dystrybucyjnej energii elektrycznej w Niemczech: do grupy należy prawie jedna trzecia sieci dystrybucyjnej (32 proc.). Eon jest również jednym z największych operatorów stacji ładowania.
Źródło: ntv.de, lar/rts/dpa
n-tv.de